Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Czworo nastolatków zaginęło w poniedziałek 26 lutego. Szczęśliwy finał

Poniedziałek 26 lutego był pracowitym dniem dla małopolskich służb. Oprócz wielu śmiertelnych zdarzeń, prowadzono poszukiwania zaginionych nastolatków. Cztery osoby udało się szczęśliwie odnaleźć.
Na zdjęciu służby ratunkowe biorące udział w poszukiwaniach jednej z zaginionych osób
Na zdjęciu służby ratunkowe biorące udział w poszukiwaniach jednej z zaginionych osób

Autor: Małopolska Policja

Podziel się
Oceń

W poniedziałek 26 lutego tuż po godzinie 7, do tarnowskiego oficera dyżurnego dotarło zgłoszenie o 13-latce, która około godziny 6:40 opuściła miejsce zamieszkania, nie mówiąc gdzie się udaje. Nastolatka miała pozostawić w domu list o niepokojącej treści. Policjanci natychmiast przystąpili do działań poszukiwawczych. Ogłoszony został alarm dla funkcjonariuszy z Tarnowa oraz Tuchowa. Ponadto, do działań skierowani zostali strażacy PSP i OSP, przewodnicy z psami służbowymi oraz operatorzy drona. Prowadzone były szeroko zakrojone działania w pobliżu miejsca zamieszkania oraz możliwego miejsca pobytu dziewczynki. W czasie działań policjanci uzyskali informacje, że 13-latka widziana była przez konduktorkę na Dworcu Głównym w Krakowie. Jednak po sprawdzeniu monitoringu pociągu wykluczono taką możliwość. W międzyczasie do działań skierowano również funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie oraz Nowosądecką Grupę Poszukiwawczą Państwowej Straży Pożarnej. Działania trwały nieprzerwanie do godziny 19:15, kiedy to nastolatka została zauważona na drodze leśnej przez policjanta z KPP Gorlice będącego w czasie wolnym od służby. Dziewczynka była cała i zdrowa.

W czasie trwania poszukiwań 13-latki, do oficera dyżurnego Komisariatu Policji w Kalwarii Zebrzydowskiej, w powiecie wadowickim,  przyszła kobieta, która chciała zgłosić zaginięcie swojego 12-letniego syna. Chłopak rano został zawieziony przez swojego ojca do szkoły, do której jednak nie dotarł. Rodzice dowiedzieli się o tym fakcie z systemu szkolnego, który zaczęli sprawdzać,  w momencie kiedy 12-latek nie pojawił się u babci do której miał przyjechać po zakończonych lekcjach. Zaniepokojona matka wielokrotnie próbowała dodzwonić się do syna, który jednak nie odbierał od niej telefonów. Policjanci z Wadowic ustalili, że telefon ostatni raz logował się chwilę po godzinie 14, na terenie miejscowości Jeziorzany w gminie Liszki. Ogłoszony został alarm dla funkcjonariuszy z Kalwarii Zebrzydowskiej oraz Wydziału Kryminalnego z Wadowic. Policjanci zostali skierowani w rejon poszukiwań gdzie sprawdzono m. in.: przeprawę promową w Tyńcu i rejon Dworca PKP i PKS w Skawinie. Poszukiwania trwały do godziny 20:10, kiedy to chłopak został przyprowadzony do Komisariatu w Skawinie przez kobietę, która rozpoznała go dzięki komunikatowi zamieszczonemu na portalu społecznościowym. 12-latek – cały i zdrowy – został przekazany rodzicom.

Tego samego dnia, po południu policjanci z Krakowa otrzymali zgłoszenie o dwóch wychowankach placówki opiekuńczo-wychowawczej, którzy wyszli z placówki do szkoły, ale nie pojawili się w niej. Nastolatkowie w wieku 13-stu i 14-lat nie kontaktowali się również ze swoimi rodzicami jak i nie pojawili się w domach. Policjanci uzyskali informacje, że poszukiwani nie mieli ze sobą telefonów komórkowych, oraz że przed godziną 18, jedna z wychowanek ośrodka otrzymała od nich wiadomość. Z jej treści wynikało, że nastolatkowie mogą próbować dostać się do Katowic, aby spotkać się ze znajomymi. Wiadomość miała być wysłana galerii handlowej przylegającej do dworca PKP w Krakowie. Ogłoszony został alarm dla policjantów z Komisariatu V Policji w Krakowie oraz powiadomiono dyżurnych Komisariatu I i II. Policjanci przystąpili do poszukiwań sprawdzając tereny przyległe do ul. Pawiej. Przekazano również komunikat do MPK i Straży Ochrony Kolei. Poszukiwania zakończyły się po godzinie 1 w nocy, kiedy to nieletni zostali wylegitymowani przez policjantów na terenie Chorzowa.


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama